w domu

Może kup sobie ekspander ( nie jest drogi ) i rób trening domatora w domu? A do tego na rowerze ważniejsze jest jak jedziesz a nie czy zrobisz 20km czy ileś :) Albo robisz typowe aeroby - puls ma być stały na poziomie 60-70% Vmax, albo rób interwały :) do tego ten worek+skakanka też jest niezłym rozwiązaniem. Jak masz kondycję to w domu też [...]

sniadanie: platki owsiane, lyzka olivy z olivek 2 sniadanie, 2 kanapki, owoc obiad (roznie, zalezy co jest, schab itpowy, spagetti) 4 posilek banan jogurt 5 posilem 2 obiad w domu 6 posilek przekaska w domu (mleko czekoladowe, jogurty banany itp)

[...] Dzisiaj dzień był mega zakręcony, już nie chciałem iśc na siłke, ale nie można się poddawać i poszłem, ale w szkole zbiłem sobie paznogieć, dyrektorka dostała odemnie z drzwi w twarz, potem wizyta u dyrektora za rzucanie śniegiem w klasie,a na dodatek kurfa w domu spalilem woreczki kaszy... Zmieniony przez - Rocky_1992 w dniu 2010-01-06 21:54:10

[...] 125g twarogu/łyżka oliwy/garść orzechów/kapusta świeża Dziś dzień ogólnie pozytywny, tylko nie mogłem sie wyspać ;/ przez szkałe. Filmiku nie nagrałem, bo byłem sam w domu Byku75- ok, postaram się wprowadzić Twoje rady w treningi. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki za pomoc. Sizarez- pierwszy dzień po feriach okropny, cały dzien nie [...]

[...] -nie było źle, czułem barki. 7 Uginanie ramion ze sztangą 12-8 (31kg) -ciężko, nie wykonałem wszyskich powt. 8 Wspięcia na palce siedząc 4x max (41kg) -byłem sam w domu, troche się bałem, więc zrobiłem bezpiecznijesza wersje Zeby dołożyć tle w MC zmotywowało mnie te 50kg Agnes, ja niecałe 80, a kobieta miała 50, trzeba było troche się [...]

czasu dajcie chlopakowi. dobrze jest. zadnych tam gainerow - jedz kasze a wejdzie w mase. po co Ci tam gainery. imo bez sensu jak ryz w domu. dasz rade, tylko konsekwencja. nie lam sie,ze nie ma progresu - pierdu pierdu - jest IMO. za malo czasu zeby mowic ze slaby progres. dasz rade. jak ja baba dalam, a mi szans nie dawali najmniejszych , to [...]

znalazłam w domu "popularne tabele wartości odżywczych żywności" Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich, 1983 rok pewnie dużo pozmieniało się, ale znalazłam wartości szprotek, których to szukałam bezskutecznie w necie

Ruda, ale z mojego nie pije się tak dobrze, nie potrafię takiego stolika zrobić :-) A co do rządzenia w domu... kobieta potrafi na mnie wpływać. Nawet naczynia myję i skarpetki po sobie sprzątam. Jak żyć? :-) Magda, wilki to w ogóle są ciekawe zwierzątka. Ale wojownik z pokancerowanym ryjem i bliznami to kwintesencja męskości :-)

Masz tu jeszcze pare filmików na rozgrzewkę - tak ogólnie żeby poprawić swój zakres ruchów, możesz sobie też tak ćwiczyć w domu żeby się rozluźnić. Oczywiscie nie wszystkie, wybieraj w zależności od treningu http://youtu.be/yDZIlnziAlI http://youtu.be/JVexigWl2mE http://youtu.be/SP6h6PdjwIg http://youtu.be/12WACBOluRw

Deja - u mnie z neostradą było nieco inaczej. Jest gniazdko telefoniczne w domu ale jak się okazało, kable kończą się w ścianie. A, że tepsa jest u wszystkich dookoła to, cytuję pana montera "miejsce na słupku się skończyło".

Deja - u mnie z neostradą było nieco inaczej. Jest gniazdko telefoniczne w domu ale jak się okazało, kable kończą się w ścianie. A, że tepsa jest u wszystkich dookoła to, cytuję pana montera "miejsce na słupku się skończyło". U mnie jest kabel tpsa, ale mi nie chca zrobic przyłacza. nawet mi odszkodowanie przez rok płącili, za to, że mnie nie [...]

oszmorde teraz LODY zobaczyłam... Warto zjechać tym BFem niziutko, za kilka lat też takie uczty będę miała. Ale to już nie w domu, tylko na mieście, gdzie mogę podczas wcinania patrzeć chudym paniom na dietach głodówkowych głęboko w oczy.

dokładnie :-) w ogóle zwierzaki to można obserwować całymi dniami :-) ja strasznie żałuję, że nie mam w domu żadnego obecnie

dokładnie :-) w ogóle zwierzaki to można obserwować całymi dniami :-) ja strasznie żałuję, że nie mam w domu żadnego obecnie mieć psa czy kota to obowiązek jest mimo wszystko, szcególnie jest problem gdy się wyjeżdza u mnie to akurat rodzice podjeżdzaja

ja ćwiczę w domu i się przy przysiadzie przygniotłam sztangą 18kg (zła technika, dlatego tak mało, to wiem ;)) w każdym razie z tyłu też da się zrzucić bez uszczerbku na zdrowiu.

50kg w siadzie też da rady zrzucić (i to w domu) tylko trzeba uciekać spod sztangi bo już tak łatwo jej nie odepchniesz na odległość %-)

siedzę w domu i wp*****lam

wygląda na mącznika ale specem nie jestem :D jest tzw. rodziny czarnuchowatych, masz nigge w domu :DD

u mnie w domu tak nie gadają :D ew. coś ze za duzo jajek czy miesa... tak to ze wcinam białko czy krete to nic nie mówią :D Nigdy sie nie lubiałem spowiadać z tego co robie, wiec to wyglądało tak: - co ty sypiesz? - nic... i koniec %-)

nie. mój ojciec po prostu ma jakis radosny humor dzisiaj. k***a tyle rzeczy zaj**istych i drogich do żarcia, a jak mam cheat day to w domu tylko chleb jest i muszę wszystko kupować sam z budżetem 20-30zł...